Ma ono znaczenie nie tylko dla codziennego funkcjonowania w domu. Oświetlenie w mieszkaniu pełni też zadania dekoracyjne. W jaki sposób je prawidłowo zaplanować? Mamy dla Was wskazówki, które będą przydatne.
1. Oświetlenie w mieszkania – barwa ma znaczenie
Po pierwsze z perspektywy funkcji danego pomieszczenia. Najlepiej pokazać to na przykładzie dwóch miejsc w naszych mieszkaniach. Oświetlenie sypialni i salonu. Jeśli nieodpowiednio dobierzemy barwę i natężenie, możemy sobie bardzo utrudnić codzienne funkcjonowanie. Oświetlenie ma wpływ między innymi na nasz umysł. Jeśli potrzebujemy wyciszenia, snu (regeneracji całego organizmu), to nie może być ono jaskrawe i zimne. W sypialni więc lepiej sprawdzi się barwa ciepła o niezbyt intensywnym natężeniu.
Salon z kolei jako centralny punkt dziennego życia w mieszkaniu, ale też i relaksu po ciężkim dniu więc oświetlenie musi mieć charakter dostosowany do aktywności. Po pierwsze kilka źródeł światła. Jeśli w salonie znajduje stół jadalny, to nad nim powinno się znaleźć oświetlenie o nieco zimniejszej barwie i większym natężeniu. Inny charakter będzie miało miejsce w tym pomieszczeniu przeznaczone do lektury, odpoczynku z książką.
2. Oświetlenie w mieszkaniu – podział na strefy
Ten aspekt planowania rozmieszczenia punktów świetlnym już w pewnym stopniu poruszyliśmy w akapicie wyżej. To salon (pokój dzienny) jest dobrym przykładem miejsca w którym właśnie odpowiednio dobranym oświetleniem wydzielamy poszczególne strefy. To tani sposób. To po pierwsze. Po drugie świetnie sprawdzi się w małych mieszkaniach w których postawienie dodatkowego elementu (na przykład przepierzenia) jest „luksusem”.
Wydzielenie stref przez oświetlenie w danym pomieszczeniu ma znaczenie nie tylko dla funkcjonalności, ale też bezpieczeństwa domowników. Tak jest na przykład w kuchni. Dobrze oświetlona przestrzeń robocza pozwoli uniknąć uszkodzeń ciała, niebezpiecznych wypadków w czasie przygotowywania posiłków. Warto zainwestować w dodatkowe źródła światła. I umieścić je zaraz nad przestrzenią roboczą. Zwiększy ono bezpieczeństwo, a jednocześnie wyraźnie „określi” tę stref w kuchni.
3. Koniec z tylko jednym źródłem oświetlenia
To rozwiązanie aranżacyjne sprzed kilkudziesięciu lat (ale bardzo popularne w Polsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych), ale wciąż można znaleźć mieszkania w których ono „pokutuje”. To przede wszystkim starsze budownictwo, bardzo często osoby wynajmujące nieruchomość spotykają się z takim formą oświetlenia. W tym wypadku niewiele mogą zwykle zrobić.
Natomiast, jeśli kupiliśmy takie „przechodzone” mieszkanie, to możemy zaplanować jego oświetlenie od nowa. I jak zostało wspomniane koniec z jednym źródłem światła na pomieszczenie. Chociażby ze względu na wspomnianą wyżej potrzebę podziału na strefy.
Nie kłóci się to w żadnym wypadku z jedną z częściej wymienianych zasad planowania oświetlenia w mieszkaniu – w poszczególnych pomieszczeniach powinno się znaleźć jedno duże źródło, aby podkreślić rolę pewnej przestrzeni, lub strefy.
4. Oświetlenie w Twoim mieszkaniu – o czym jeszcze trzeba pamiętać?
Jest pewien „zestaw” porad, które warto w czasie planowania aranżacji uwzględnić. Jeśli na przykład dysponujecie niewielkim mieszkaniem, to odpowiednio rozmieszczone źródła oświetlenia, pozwolą je optycznie powiększyć, lub podwyższyć. Co prawda wyżej wspomnieliśmy, że minął czas wielkich lamp wiszących na środku pomieszczenia i będących jednym punktem „świetlnym”, to nie oznacza, że należy z nich w ogóle rezygnować.
Takie źródła światła może być przydatne. Natomiast warto zainwestować w nieco mniejszą lampę. I tak będzie ona spełniać swoją funkcję, a przynajmniej nie będzie niepotrzebnie zabierać przestrzeni. Niezależnie od tego, czy remontujemy stare mieszkanie, czy przymierzamy się do nowego, dobrze będzie „zainwestować” w dużą liczbę kontaktów i gniazdek. To, że w danym momencie być może wszystkich ich nie wykorzystamy nie jest przeciwwskazaniem. Warto posłuchać co ma w tej sprawie do powiedzenia elektryk, który będzie nam to przygotowywał.
Nie bójmy się też korzystać z nowoczesnych rozwiązań. Oczywiście z drugiej strony nie warto też na siłę montować w naszym mieszkaniu. Na przykład oświetlenie sterowane, które umożliwia wyłączenie światła w jednej części, na rzecz innej. Takie rozwiązanie bardzo dobrze sprawdzi się w piętrowych domach jednorodzinnych na schodach prowadzących na poszczególne kondygnacje.
Planując oświetlenie w mieszkaniu nie zapominajmy o jego „małych” źródłach. Mamy tutaj na myśli lampki i kinkiety. Dzięki nim możemy podkreślić poszczególne części pomieszczeń, jak również pewne elementy dekoracyjne w naszej aranżacji. Modny stolik, szafka z książkami, półka z rodzinnymi pamiątkami. Kinkiety zawieszone nad łóżkiem, to doskonałe rozwiązanie dla osób, które jeszcze przed snem lubią poczytać książkę, ale też dla tych pracujących z laptopem.
Kilka źródeł światła w jednym pomieszczeniu daje nam możliwość korzystania z takiej ilości jakiej potrzebujemy w danym momencie. To bardzo wygodne i funkcjonalne rozwiązanie.