To najbardziej reprezentatywne miejsce w naszym mieszkaniu. Nie dziwi więc chęć stworzenia perfekcyjnego wystroju. I to właśnie z tego powodu przy aranżacji salonu często popełniane są błędy. Na których cierpi zwykle funkcjonalność i bezpieczeństwo.
Złamana zasada ergonomii
I właśnie od wspomnianej funkcjonalności zaczniemy. Salon to miejsce w którym ma być nie tylko pięknie, ale przede wszystkim funkcjonalnie. Pokój dzienny jest tą częścią mieszkania w której krzyżują się drogi jego użytkowników. Bardzo istotnym elementem są ciągi komunikacyjne. Po pierwsze muszą być one zachowane w miejscach gdzie salon łączy się z innymi częściami mieszkania. Na przykład jadalnią. Niezbędnym minimum to 80 cm szerokości. Bo tyle potrzeba zwykle dorosłemu człowiekowi do swobodnego przejścia.
Złamanie zasady ergonomii przy aranżacji salonu często wiąże się z nieodpowiednim rozstawieniem mebli. Co ważne wybór miejsca w którym znajdzie się pokój dzienny nie może kolidować z tak zwaną strefą intymną mieszkania. W miarę więc możliwości na przykład z salonu nie powinno się przechodzić bezpośrednio do sypialni. To oczywiście przy założeniu, że możecie trzymać się tego w swoim mieszkaniu lub domu.
Niewygodna sofa (kanapa)
To właśnie ten mebel jest centralnym punktem pokoju dziennego. To wokół niego najczęściej powstaje aranżacja salonu. Sofa zwykle jest umieszczana na środku salonu. Wspomniany punkt centralny. Oczywiście nie w każdym pokoju dziennym można sobie na to pozwolić. Jeśli dysponujecie niewielką powierzchnią nie umieszczajcie sofy czy kanapy na środku. W takim wypadku jedynym sensownym rozwiązaniem jest dostawienie do ściany. Dzięki temu zyskacie sporo powierzchni. I nie ucierpią ciągi komunikacyjne.
Sofa musi być wygodna. Podobnie jak w łóżku w którym śpicie, tak i na niej będziemy spędzali sporo czasu. Dlatego to tak istotne. Samemu wyborowi sofy również należy poświecić dużo uwagi. Jeśli zdarza się nam gościć znajomych, a nie dysponujemy imponującym metrażem mieszkania, dobrym rozwiązaniem jest mebel z „funkcją” spania. Najlepiej rozkładany. Oszczędność przede wszystkim.
Przy wyborze sofy musimy zwrócić uwagę na jakość jej wykonania. Nie tylko samego siedziska. Warto dokładniej przyjrzeć się oparciom i szkieletowi. Jeśli na pokładzie mamy dzieci, to idealnym rozwiązaniem byłaby „pancerna” sofa. I jeszcze jedna sprawa. Jeśli sofa będzie często używana jako miejsce do spania, koniecznie musicie spytać sprzedawcy o wypełnienie i możliwe odkształcenia. Oczywiście powierzchni noclegowej. Powinna być ona raczej twarda. To ważne dla naszego kręgosłupa.
Zagracenie salonu
To kolejny bardzo często popełniany błąd przy aranżowaniu pokoju dziennego. Skoro miejsce jest reprezentacyjne, to zwykle chcemy w nim umieścić wszystko, czym tylko możemy się pochwalić. Meble, duża ilość dodatków (bibelotów itd.) To nie stworzy przestrzeni, którą będzie przyciągać wzrok naszych gości. Co najwyżej będzie miejscem chaotycznym. I znowu – ucierpi na tym funkcjonalność pokoju dziennego.
Jeśli mamy sporo rzeczy do przechowywania, wcale nie musimy kupować kilku mebli i stawiać ich w salonie. Zwykle wystarczy jedna pojemna szafa. Schowamy w niej wszystkie rzeczy i dzięki temu pokój dzienny pozostanie niezagracony.
Brak ławy
Salon może być jednocześnie ( i to bardzo częsta praktyka w nowych mieszkaniach) jadalnia. Przy planowaniu aranżacji pokoju dziennego trzeba więc uwzględnić miejsce dla stołu i krzeseł. Ale to jedna sprawa. W salonie przyda się również ława. Nie tylko wtedy gdy często przyjmujecie gości.
Wybierając ławę do pokoju dziennego, trzeba będzie zwrócić uwagę na kilka spraw. Jedną z nich jest jakość wykonania i materiały z jakich powstał ten mebel. Co oczywiste im bardziej trwałe, tym lepiej. Wymiary takiej ławy zależą przede wszystkim od dostępnej powierzchni salonu. Jeśli pokój dzienny jest wąski, to stawiamy na taki dłuższy, ale węższy mebel.
Kolejnym istotnym aspektem związanym z wyborem ławy jest wysokość na jakiej znajduję się blat. Optymalnie to między 45 a 55 centymetrów. Od powierzchni podłogi. Taka wysokość pozwala wygodnie korzystać z ławy.
Błędy związane z doborem kolorów
Te akurat zdarzają się w zasadzie w każdym z miejsc w mieszkaniu. Najczęściej „cierpi” na tym sypialnia. A dokładniej – problem z regeneracją. Kiedy w sypialni umieścimy zbyt energetyczne kolory. W niewielkim salonie błędem będzie nadmiar ciemnych barw. I niezbyt pomoże to, że to miejsce zwykle ma sporo naturalnego oświetlenia. Dużo ciemnych kolorów przytłoczy niewielki salon.
W tym pomieszczeniu również warto zwrócić uwagę na wspomnianą już psychologię kolorów. Dobrym pomysłem może być nadwyżka barw wpływających pozytywnie na samopoczucie. I jeszcze jeden często popełniany błąd. Kolor ścian zawsze ustal po wybraniu mebli. Nigdy odwrotnie.
Problemy z oświetleniem salonu
To równie często popełniany grzech przy aranżacji pokoju dziennego. Pierwsze i najważniejsze – jedno źródło światła nie wystarczy. Tym bardziej, że salon ma zwykle kilka stref. Może tutaj być na przykład część jadalna, wypoczynkowa, ale również miejsce „tylko dla nas”, gdzie siadamy z książką.
Każda z nich musi być odpowiednio oświetlona. Nie tylko z powodu estetycznych, a w zasadzie przede wszystkim dla funkcjonalności. W zależności od naszych potrzeb możemy się zdecydować na lampy sufitowe, podłogowe, kinkiety i dekoracyjne. Pierwsze z rozwiązań skupia zwykle światło w jednym miejscu. Można ją na przykład umieścić nad strefą jadalną. Nowe aranżacje salonu (ale też i innych miejsc w mieszkaniu) bardzo chętnie korzystają z lamp ściennych. Kinkiety (to jedna z form tego ostatniego rozwiązania) ma przede wszystkim funkcję dekoracyjną.
