Emocje po wprowadzeniu programu „Rodzina 500+”, dzięki któremu rodziny z dziećmi będą mogły dostawać na dziecko 500 zł miesięcznie już nieco opadły, a polski rząd podjął pracę nad nowym projektem „Mieszkanie Plus”.
Ma to być drugie najważniejsze jego przedsięwzięcie: program powstały z myślą o osobach, które chcą ustabilizować swoje życie, lecz nie stać ich na zakup własnego mieszkania.Ma on za zadanie wspierać polskie rodziny.
Do głównych założeń programu „Mieszkanie Plus” należy wybudowanie tanich mieszkań pod wynajem dla osób, którym nie przysługuje mieszkanie komunalne oraz których nie stać na wzięcie kredytu w banku (500 zł raty miesięcznie na spłatę kredytu bardzo często jest poza zasięgiem budżetu przeciętnego Polaka).
Program ma umożliwiać wynajem mieszkania z opcją dojścia do jego własności. Zakłada on także powrót kas oszczędnościowo-budowlanych. W planach rządu jest powołanie do życia Narodowego Funduszu Mieszkaniowego, który stanie się instytucją dostępną dla każdego obywatela. Wcześniej mają zostać ustalone kryteria, które wskażą, w jakiej kolejności i kto uzyska mieszkania. Czynsz wynajmu takich mieszkań ma wynosić od 10 do 20 złotych za metr kwadratowy.
„Mieszkanie Plus” zakłada wsparcie budownictwa społecznego oraz możliwość założenia „subkonta mieszkaniowego”. Według deklaracji premier Beaty Szydło projekt zostanie przyjęty przed radę ministrów w IV kwartale 2016 roku, a same inwestycje mieszkaniowe mają rozpocząć się z początkiem 2018 roku.
To kolejna zmiana (zaraz po programie 500+), która ma znacząco wpłynąć na demografię oraz chęć zakładania i powiększania rodzin przez Polaków. Póki co, 500 zł miesięcznie z programu 500+ ma być kuszącą propozycją skłaniającą młode małżeństwa do powiększania swoich rodzin.