Aranżacja wnętrz, zwłaszcza jeśli robimy to po raz pierwszy, może sprawić nam wiele problemów. Przedstawiamy najczęściej popełnianie błędy przy urządzaniu mieszkania. Tak byście mogli ich uniknąć.
1 Urządzanie mieszkania – brak spójności
To bez wątpienia jeden z najczęściej pojawiających się błędów przy aranżacji wnętrz. Popełniany nie tylko przez osoby, które do tej pory nie zajmowały się urządzaniem mieszkania na większą skalę. Oczywiście pewne elementy, style można ze sobą łączyć. Jeśli jednak nie mamy doświadczenia w aranżowaniu, lepiej na początek postawić na jeden sposób. Taki sam w każdym pomieszczeniu. Dzięki temu stworzymy spójne stylistycznie mieszkanie.
Jeśli podoba Wam się wiele stylów aranżacji wnętrz, to postarajcie się wybrać ten jeden. Kilka, zwłaszcza bardzo różnych sposobów, to droga nie tylko do stworzenia chaosu i nieporządku. Nierzadko cierpi też na tym funkcjonalność. Warto to przemyśleć na etapie planowania i projektu aranżacji wnętrz. Brak tego ostatniego, to częsty błąd przy urządzaniu mieszkania. Koniecznie go unikajcie.
2. Złamanie zasad ergonomii
Wspomnieliśmy już o funkcjonalności i właśnie teraz się tym zajmiemy. To, że mieszkanie ma ładnie wyglądać i przyciągać wzrok, to jedna sprawa. Ale zdecydowanie ważniejsza jest właśnie funkcjonalność. Inni będą nasze wnętrza oglądać, my w nich musimy mieszkać. Dlatego urządzamy mieszkanie przede wszystkim w sposób efektywny.
Już na etapie planowania, trzeba będzie się dokładnie potrzebom mieszkańców. Funkcjonalność to również ich bezpieczeństwo. Ergonomiczne mieszkanie powinno być dobrze oświetlone, a w poszczególnych pomieszczeniach muszą się pojawić wydzielone pewne strefy. Tutaj za przykład posłuży kuchnia.
Powinny się w niej znaleźć cztery strefy: zaopatrzenia (obejmująca m.in. lodówkę), zmywania i robocza podzielona na dwie części (przygotowywania posiłków i ich obróbki termicznej). Jeśli się do tego nie dostosujemy, zwiększamy ryzyko niebezpiecznych zdarzeń.
Złamanie zasad ergonomii przy urządzaniu mieszkanie to również jego zagracenie. A także brak odpowiednich korytarzy „drogowych” w poszczególnych pomieszczeniach.
3. Źle rozplanowane oświetlenie
To kolejny częsty błąd w czasie urządzaniu mieszkania. Źle rozplanowane oświetlenie może się negatywnie odbić na bezpieczeństwie domowników. Ale to nie wszystko. Nieodpowiednio zaplanowane oświetlenie (mamy tutaj na dobór parametrów) będzie miało negatywny wpływ na samopoczucie domowników.
Przy tworzeniu projektu, trzeba wziąć pod uwagę ilość naturalnego światła w naszym mieszkaniu. Kolejna sprawa to powierzchnia lokalu i rozmieszczenie okien. Zasada jest bardzo prosta. Im mniejszy dostęp w danym miejscu mieszkania do światła naturalnego, tym więcej źródeł sztucznych. Tutaj za przykład posłuży łazienka. A tak przy okazji właśnie w niej można „zaobserwować” jak ważne jest oświetlenie w kontekście bezpieczeństwa domowników. Oprócz głównego źródła, muszą się znaleźć dodatkowe. Jeśli w łazience mamy kabinę prysznicową, to przyda jej odpowiednie oświetlenie. Podobnie w przypadku lustra przy którym wykonujemy nie tylko czynności higieniczne. A jak urządzić niewielką łazienkę? Sprawdźcie sobie koniecznie ten nasz tekst.
4. Zły dobór kolorów
Na ten temat można być napisać spory długości artykuł. Skupimy się jedynie na pewnych podstawowych zasadach i błędach pojawiających się przy urządzaniu mieszkania, właśnie w kontekście doboru kolorów do wnętrz.
Jeden z częściej popełnianych, to zbyt ciemne i mocne barwy. W ten sposób przede wszystkim przytłoczymy mieszkanie. Dysponując małą powierzchnią, możemy sobie w taki sposób bardzo mocno „zaszkodzić”. Zbyt jaskrawe kolory również nie są polecane. A przynajmniej nie we wszystkich pomieszczeniach. Przykład? Najbardziej oczywisty – sypialnia. Nadmiar takich kolorów może skutkować problemami z zasypianiem, a w szerszym kontekście z regeneracją organizmu. Na ten ostatni aspekt największy wpływ ma oczywiście łóżko. Na jego wybór warto poświęcić sporo czasu. Zajrzyjcie sobie do tekstu „Dobrze się wyśpij – jaki materac wybrać?”.
I jeszcze jedna ważna sprawa. Najpierw wybierzcie meble (czyli również ich kolorystykę), a dopiero później barwy ścian.
5. Podążanie za trendami
Z jednej strony chcielibyśmy mieć aranżację wnętrz zgodną z panującą obecnie modą. I nie ma w tym nic złego. Błędem w tym wypadku jest przenoszenie pewnych rozwiązań w skali 1 do 1. I nie chodzi tutaj nawet o kopiowanie katalogów. W tych ostatnich jak wiadomo wszystko zawsze wygląda pięknie i do tego na swoim miejscu. Rzeczywistość już taka „kolorowa” nie jest.
Nawet obserwując (na Pinterest, czy Instagramie) czyjeś aranżacje nie próbujmy ich przenosić do naszych mieszkań. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się nimi inspirować. Tworzyć własne aranżacje wykorzystując niewielki „element” tych podpatrzonych. Ale już przenoszenie całości może się skończyć dla naszego mieszkania źle.
Wracając do wspomnianych trendów. Warto mieć na uwadze, że nie wszystkie są funkcjonalne. Część z nich ma po prostu „wyglądać”, a to koliduje z jedną z podstawowych zasad urządzania mieszkań. Trendy do tego bardzo szybko się zmieniają (chociaż nie wszystkie). Uważajcie na pułapkę gonitwy za nowościami. W mieszkaniu mamy przede wszystkim mieszkać. A nie ciągle je urządzać:).
