To jedna z popularniejszych form zarobku na inwestycji w nieruchomość. Wynajmowanie mieszkania studentom wiąże się z pewnymi przygotowaniami, które należy wdrożyć. Opisaliśmy je dla Was w poniższym poradniku.
Wynajmowanie mieszkania studentom – czy to się opłaca?
To jedno z pytań, które wydają się być naturalne w kontekście inwestycji w nieruchomość. Studenci to jedna z trzech podstawowych grup potencjalnych najemców. Każda z nich ma swoją charakterystykę. Również pewne wymogi związane z lokalizacją i stanem (między innymi umeblowaniem) mieszkania. Każda z tych grup ma też pewne rzeczy na które może przymknąć oko. I właśnie na studentach najłatwiej te ostatnie pokazać.
Żakom na przykład nie przeszkadzają pewne minusy lokalizacji (chociażby brak w pobliżu ośrodka zdrowia, czy duży hałas). Podobnie z wyglądem i stanem umeblowania. Ta grupa najemców jest najmniej wybredna. Natomiast nie oznacza to, że nie ma ona swoich wymogów i będzie chciała zamieszkać w „rozlatującym” się lokalu.
Czy więc wynajmowanie mieszkania studentom się opłaca? Przy spełnieniu pewnych warunków (nie tylko dotycząca wyglądu i stan samej nieruchomości) tak. W tę grupę najemców najlepiej celować w miastach z dużymi ośrodkami akademickim. Takimi jak Warszawa, Kraków i Rzeszów. Zwłaszcza w stolicy Podkarpacia inwestycja w nieruchomość pod wynajem charakteryzuje wysoka rentowność.
Wynajmowanie mieszkania studentom – jak umeblować?
Przede wszystkim zapomnijcie o urządzaniu domu po kosztach. Co prawda wspomnieliśmy wyżej o tym, że studenci są w stanie zgodzić się na wiele niedogodności, ale mają swoje wymagania. Są one wyższe niż 5 czy 10 lat temu. W tamtym okresie popularne były mieszkania umeblowane na lata 70 – 80 ubiegłego wieku. Jakość codziennego życia była w nich niska. Wciąż jednak wyższa niż w akademikach.
Obecnie coraz więcej studentów woli wynajmować nowe mieszkanie umeblowane w wysokim standardzie. Są przy tym stanie zapłacić za nie więcej. Z tego powodu ogromną popularnością cieszy się wynajem mieszkań z rynku pierwotnego.
Oczywiście nie musicie urządzać meblami stan: igła. Dobrym i często stosowanym rozwiązaniem jest zakup używanych szaf i łóżek. Takich z kilkuletnim stażem. W ten sposób można pogodzić wysoki standard mieszkania z niższymi wydatkami na jego urządzenie.
Przy tworzeniu wystroju poszczególnych pomieszczeń należy kierować się 3 podstawowymi zasadami. Musi być przede wszystkim funkcjonalnie. Należy dostosować umeblowanie (również ilość sprzętów) do liczby potencjalnych najemców. Warto też uwzględnić pewne praktyczne rozwiązania. Ze szczególnym uwzględnieniem kuchni i łazienki. To pomieszczenia z których najemcy będą korzystali najczęściej. Po drugie, to właśnie te miejsca w mieszkaniu, mają największy wpływ na powodzenie najmu. Warto poświecić czas na ich urządzenie. W tym miejscu dowiecie się jak stworzyć praktyczną aranżację kuchni.
Sprzęt AGD w mieszkaniu dla studentów:
-
lodówka (wielkość dostosowana do liczby najemców),
-
pralka,
-
kuchenka,
-
zmywarka (wbrew pozorom często pojawia się w takich nieruchomościach),
-
mikrofalówka.
Brak któregoś z wymienionych może utrudnić znalezienie chętnych na najem. Dotyczy to zwłaszcza pralki i lodówki. A wciąż zdarzają się ogłoszenia w których znajduje się informacja o tym, że osoba, która zamieszka w takim mieszkaniu, musi sobie wyżej wymienione zapewnić samemu. W przypadku studentów nie jest dobry pomysł. Znacząca ogranicza szansę na najemców.
Czego obawiają się właściciele mieszkań wynajmowanych studentom?
Chociaż w ciągu ostatnich lat zmieniły się wymaganie żaków co do standardu w jakim będą mieszkać, jedna sprawa pozostaje niezmienna – chęć do imprezowania. Niekoniecznie kontrolowanego. I to jedna z tych rzeczy, która może spędzać sen z oczu właścicielowi mieszkania, ale nie jedyna.
Właściciele wynajmowanych mieszkań boją się:
-
problemów z sąsiadami wynikających z głośnych najemców,
-
niewypłacalności, bądź opóźnień,
-
uszkodzenia mebli (jak i samego mieszkania),
-
łamania regulaminów życia w bloku,
-
podnajmowania osobom trzecim,
-
bałaganu i brudu (dodatkowy koszt przy odświeżenie lokalu po najemcach).
Z większością tych obaw można sobie skutecznie poradzić. Jednym z rozwiązań jest odpowiednio skonstruowana umowa o najem. To dzięki niej można te obawy zminimalizować.
Jak powinna wyglądać umowa najmu ze studentami?
Po pierwsze dane obu stron. Jeśli najemców jest więcej, można wybrać jedną osobę z która podpiszecie umowę najmu. Natomiast warto też posiadać nieco więcej informacji na temat pozostałych mieszkańców.
W takiej umowie musi również zostać określony przedmiot najmu, czyli mieszkanie. Jego opis, metraż. To bardzo istotne informacje. Umowa zawiera także określenie czasu najmu i okresu wypowiedzenia. W przypadku tej pierwszej kwestii najpopularniejszy jest wynajem na semestr lub rok. Okres wypowiedzenia to zwykle miesiąc.
W przypadku wynajmowania mieszkania studentom w umowie musi znaleźć się opis stanu lokalu przed najmem. Określa się go mianem protokołu zdawczo-odbiorczego. Warto zrobić dokumentacją fotograficzną (albo video) stanu mieszkaniu i jego umeblowania. W protokole spisuje się także stan liczników. Najemca podpisując umowę zobowiązuje się do utrzymania mieszkania w jak najlepszym stanie. Warto też ustalić kto i w jakim zakresie odpowiada za szkody i ewentualny remont lokalu.
Na koniec jeszcze kwestia kaucji. Zwyczajowo wynosi ona jednomiesięczną opłatę za wynajem. Przy jej ustalaniu warto bardzo dokładnie określić warunki zwrotu. Tak, aby obie strony umowy miały pełną ich świadomość. To pozwoli uniknąć nieporozumień w czasie wyprowadzki najemców.